Skarga do WSA w Rzeszowie na bezczynność Burmistrza Miasta Jasło oraz odwołanie do SKO w Krośnie na decyzję odmowną Starosty Jasielskiego

Skarga_Burmistrz_JasłoPo złożeniu wczoraj dwóch skarg na bezczynność Wójta Gminy Osiek Jasielski i Wójta Gminy Nowy Żmigród w sprawie nieudostępnienia informacji o nagrodach pracowników (pisaliśmy o tym w artykule: Skargi do WSA w Rzeszowie na bezczynność Wójta Gminy Osiek Jasielski oraz Wójta Gminy Nowy Żmigród), kolejny raz bronimy swojego prawa do informacji. A to w związku z naruszeniem przez Burmistrza Miasta Jasło art. 61 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, art. 10 Europejskiej Konwencji o ochronie Praw Człowieka oraz szeregu artykułów ustawy o dostępie do informacji publicznej. W tym wypadku skierowaliśmy skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Rzeszowie na bezczynność Burmistrza Jasła, bo nie udostępnił nam żadnych informacji na temat nagród przyznanych pracownikom urzędu w roku 2014 i 2015.

Z kolei od otrzymanej kilka dni temu decyzji odmownej Starosty Jasielskiego – również w sprawie nagród dla pracowników w 2014 i 2015 roku – złożyliśmy odwołanie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Krośnie.

Jako organ prasowy skierowaliśmy powyższe pisma do WSA i SKO licząc, że naszą argumentację podzieli zarówno sąd jak i SKO. Skarga oraz odwołanie zostały przygotowane dzięki pomocy prawnej ze strony Sieć Obywatelska – Watchdog Polska.

Warto przypomnieć skąd skarga i odwołanie. Otóż dnia 25 marca 2015 roku zapytaliśmy w osobnych wnioskach Burmistrza Miasta Jasło oraz Starostę Powiatu Jasielskiego o:

– wysokość nagród przyznanych w roku 2014 oraz w roku 2015 (do dnia odpowiedzi na ten wniosek) wszystkim pracownikom urzędu poprzez podanie imienia i nazwiska, kwoty, oraz uzasadnienia przyznania danemu pracownikowi nagrody.

Czytelników informowaliśmy o tym w aktualizowanym na bieżąco artykule Nagrody pracowników urzędów Osiek Jasielski, Nowy Żmigród, Dębowiec, Miasta Jasło, Miasta Krosno i Starostwa Powiatowego w Jaśle.

I. Urząd Miasta Jasło przekazał dnia 8 kwietnia 2015 r. (czyli po dwóch tygodniach) lakoniczne pismo (e-mail), w którym wskazał, iż wnioskowana informacja stanowi informację podlegającą ponownemu wykorzystywaniu przez wnioskodawcę, a zasady jej udostępnienia regulują art. 23a i n. ustawy o dostępie do informacji publicznej. Organ podał też adres strony podmiotowej BIP, na której znajduje się wzór formularza wniosku.

Całkowicie nie zgadzamy się z tą argumentacją, dlatego też w skardze na bezczynność złożonej do WSA w Rzeszowie zawarliśmy swoje spostrzeżenia, m.in.:

(…)

Niewątpliwie wnioskowane informacje powinny zostać udostępnione w trybie rozdziału 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej. Co za tym idzie, konieczne jest stwierdzenie, iż wniosek spełnia zakres przedmiotowy i podmiotowy tej ustawy.

Warto w tym zakresie zwrócić uwagę na art. 3a Prawa prasowego: W zakresie prawa dostępu prasy do informacji publicznej stosuje się przepisy ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej. Przedstawiona przez Burmistrza interpretacja stanowi również naruszenie prawa prasowego. Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 13 września 2000 r., SK 4/00 zwrócił uwagę na charakter prawa do informacji publicznej i roli prasy: Prawo to obejmuje również uzyskiwanie informacji o działalności organów samorządu gospodarczego i zawodowego, a także innych osób oraz jednostek organizacyjnych w zakresie, w jakim wykonują one zadania władzy publicznej i gospodarują mieniem komunalnym lub majątkiem Skarbu Państwa” – przyznaje obywatelowi prawo do uzyskiwania informacji, a więc także do bycia informowanym. Charakter tego prawa dowodzi, że najpełniejsza jego realizacja następuje za pośrednictwem środków masowego przekazu, w tym oczywiście prasy. Art. 1 ustawy z 26 stycznia 1984 r. – Prawo prasowe stanowi wyraźnie, że „prasa zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej korzysta z wolności wypowiedzi i urzeczywistnia prawo obywateli do ich rzetelnego informowania, jawności życia publicznego oraz kontroli i krytyki społecznej”. Przytoczony przepis stanowi niewątpliwie rozwinięcie treści normatywnej art. 61 ust. 1 konstytucji w takim znaczeniu, że zakodowane w nim prawo podmiotowe może obywatel realizować osobiście, jak też to prawo może się urzeczywistniać za pośrednictwem prasy. Wynika z tego, że skarga konstytucyjna zmierzająca do ochrony prawa do informacji przysługuje zarówno każdemu obywatelowi, jak też i „prasie”, a konkretnie odpowiedniemu organowi prasowemu.”

(…) Niedopuszczalnym jest zastosowanie przez organ trybu ponownego wykorzystywania informacji publicznej, w przypadku, gdy uzyskanie rzeczowej informacji ma na celu kontrolę jawności wydatkowania środków publicznych. Nie jest to zatem cel inny niż pierwotny. Gdyby bowiem przyznać rację organowi, to każda informacja byłaby udostępniana w celu jej ponownego wykorzystywania.

Zasadnym wydaje się stwierdzenie, że bezczynności miała miejsce z rażącym naruszeniem prawa oraz wymierzenie organowi grzywny. Organ posiada wiedzę, iż gromadzone przeze mnie informacje wykorzystywane są w działalności dziennikarskiej. Każdorazowe utrudnianie prawa do informacji publicznej musi być badane również pod kątem wolności działalności prasy oraz jej służebnej roli informowania mieszkańców. Za niedopuszczalne uznać należy przyjmowanie, iż wykonywanie tej działalności związane jest z ponownym wykorzystywaniem informacji publicznej – cel gospodarczy ustawodawcy unijnego. Jednocześnie posiadając profesjonalną obsługę prawną organ mógł bez żadnych przeszkód prawidłowo ocenić wniosek w oparciu o przepisy, stanowiska doktryny, czy też orzecznictwo.

Wobec powyższego skarga jest uzasadniona i wnoszę jak na wstępie.

___

II. Z kolei Starosta Jasielski również po dwóch tygodniach od złożenia wniosku pismem z 8 kwietnia 2015 r. udostępnił część wnioskowanych informacji związanych z osobami pełniącymi funkcje publiczne (kliknij TUTAJ). W stosunku do pozostałych osób Starosta Jasielski wydał decyzję odmowną udostępnienia informacji publicznej wskazując na ochronę prawa do prywatności tych osób.

Również i z tą decyzją nie możemy się zgodzić, dlatego też przygotowaliśmy do SKO w Krośnie odwołanie, w którym podnieśliśmy m.in.:

„Podkreślam, iż do sprawowania społecznej kontroli wydatkowania środków publicznych, pełniącej między innymi funkcję antykorupcyjną, nie jest konieczne określanie statusu osoby zatrudnionej w administracji. Ingerencją w prywatność uprawnioną na gruncie prawa do informacji publicznej jest jawność wydatkowania środków publicznych w zakresie przeznaczania ich na nagrody osób zatrudnionych w publicznych urzędach.

(…)

Nie ulega wątpliwości, że prywatność osoby otrzymującej wynagrodzenie ze środków publicznych doznaje pewnego (uprawnionego i uzasadnionego) uszczerbku poprzez udostępnienie informacji o wysokości wynagrodzenia z danej jednostki. Jednakże jest to uzasadnione z co najmniej dwóch powodów. Po pierwsze, osoba taka podejmując, wszak dobrowolnie, pracę w urzędach publicznych powinna się liczyć z tym, że wskutek zasady transparentności życia publicznego (w tym jawności wydatkowania środków publicznych), jawne będzie także ich wynagrodzenie. Po drugie, prywatność we wskazanym zakresie doznaje uszczerbku w celu i w zakresie, w jakim jest to niezbędne dla sprawowania społecznej kontroli przez obywateli.

(…)

Dodatkowo należy zauważyć, iż przyznawanie nagród pracownikom samorządowym w zasadzie związane jest ze szczególnymi osiągnięciami w pracy zawodowej. Nie jest to zwykły składnik wynagrodzenie, a docenienie pracy, która musi mieć na tle zwykłych obowiązków wiązać się z kwalifikowanym poświęceniem w pracy, które prowadzi do szczególnych osiągnięć. Jeżeli naruszane są te zasady wyrażone w ustawie o pracownikach samorządowych to w społecznym interesie jest ujawnienie przyznanych nagród.

(…)

Należy zwrócić także uwagę na praktykę upubliczniania rejestrów umów, które są zawierane przez podmioty publiczne. Tytułem przykładu można wskazać na Centralny Rejestr Umów prowadzony przez Marszałka Województwa Zachodniopomorskiego (http://bip.rbip.wzp.pl/cru), jak i kilkadziesiąt jednostek samorządu terytorialnego i ich jednostek organizacyjnych w całej Polsce (http://dostep.jawne.info.pl/dip/wykaz-rejestry-umow) . Nie sposób nie zauważyć, że stronami wielu umów są osoby fizyczne, będące zleceniobiorcami czy wykonawcami tychże umów. Celem publikowania rejestrów umów jest jednak realizacja zasady jawności finansów publicznych, która implikuje publikowanie także informacji dotyczących osób fizycznych (np. kwotę, które otrzymają za wykonanie danego dzieła) z uwagi na pobieranie przez nie środków publicznych. Praktyka publikowania rejestrów umów pokazuje, że prywatność osób fizycznych doznaje uszczerbku w zakresie, w jakim osoby takie godzą się na podejmowanie działań w związku z wydatkowaniem publicznych środków. Nie wykracza ona poza granicę proporcjonalności i konieczności, związane z ochroną prywatności osoby fizycznej. Identycznie do zasad jawności odnosi się Starosta Jasielski, który nie widzi przeszkód (ochrony prywatności) w przypadku zawieranych umów https://www.zaleze.com/rejestr-umow-starostwa-powiatowego-w-jasle-udostepniony/

Zauważyć należy, iż utrzymanie w obrocie prawnym decyzji Starosty prowadzi do niezrozumiałej nierównowagi, że w przypadku umów cywilno-prawnych mamy prawo wiedzieć, kto i ile zarabia w kontaktach z samorządem, a w przypadku nagród nie ma takiego uprawnienia. Ze względu na cel jawności finansów publicznych takie rozróżnienie jest niedopuszczalne.

Tym samym odwołanie jest uzasadnione i konieczne.

___

Skarga na bezczynność Burmistrza Miasta Jasło złożona do WSA w Rzeszowie:

Skarga_Burmistrz_Jasło

oraz odwołanie od decyzji Starosty Jasielskiego złożone do SKO w Krośnie:

Odwolanie_SKO_StarostaJasielski

AKTUALIZACJA (27 kwietnia 2015 r.):

W dniu dzisiejszym otrzymaliśmy do wiadomości pismo ze Starostwa Powiatowego w Jaśle skierowane do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Krośnie, o treści:

Jasło, 2015 – 04 – 23

SKO w Krośnie
 
Zgodnie z art. 133 KPA przesyłam w załączeniu odwołanie Pana (…) Red. Nacz. www.zaleze.com od decyzji z dnia 08.04.2015 r. znak OK-I.1431.8.2015 o odmowie udostępnienia informacji publicznej. w odniesieniu do pracowników Starostwa Powiatowego w Jaśle nie pełniących funkcji publicznych.
Odwołanie zostało wniesione z zachowaniem terminu.
Po zapoznaniu się z odwołaniem nie znalazłem podstaw do uchylenia lub zmiany decyzji w myśl art.132. k.p.a.
W załączeniu przekazuję akta sprawy.
 
podpisano: Starosta Franciszek Miśkowicz

4 komentarze
  1. Anna pisze:

    Z całym szacunkiem, ale.. Co Wam da procesowanie się z Urzędami? Satysfakcję? Jeżeli Sąd wymierzy karę grzywny, to bądźcie pewni, że zostanie ona opłacona z naszych podatków.

  2. marta pisze:

    Z naszych podatków to sobie urzędnicy premie wypłacają.

  3. terressa pisze:

    Panie Burmistrzu, zarządzając pieniążkami w naszym imieniu nie widzę powodu dla którego nie miałby Pan udostępnić takowej informacji. Co takiego złego jest w przyznawanych przez Pana nagrodach, że muszą one być tematem tabu? Wszystkim wiadome jest, że pracownik otrzymuje za prace wynagrodzenie, którego częścią są nagrody lub premie. W premiach i nagrodach jest taki mały haczyk, że są one przyznawane wg uznania lub widzi mi się osoby przyznającej. Dlatego ja, jako mieszkanka Jasła, majaca, od czasu do czasu, kontakt z urzędnikami Ratusza, chciałabym wiedzieć czy np. sympatyczna pani Zosia ma także uznanie szefa, czy jest pomijana w otrzymaniu tej dodatkowej gratyfikacji,a otrzymuje ją pani Hela, która traktuje petenta z buta, ale z jakiś powodów cieszy sie Pana łaską. Uważam, że jawność o którą wystąpił dziennikarz w pewnym sensie usprawniłaby jakość pracy w urzedzie przez Pana zarzadzanym z woli wyborców. Chyba, że ma Pan coś do ukrycia w związku z nagrodami ?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.